Pichulcowe wyprawy

Nightbike w Myślęcinku.

Sobota, 30 października 2010 | dodano: 30.10.2010

Było zajebiście, jazda na maksa razem z kumplem po śliskich pokrytych grubym liściastym dywanem ścieżkach sprawiła mi wielką frajdę. Zjazdy były emocjonujące bo nie wiadomo było, co się czai za rogiem, trzeba było mieć maksymalne skupienie. Będę musiał powtarzać to częściej :)


Kategoria Krótkie wycieczki


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!