Grudzień, 2009
Dystans całkowity: | 353.48 km (w terenie 31.13 km; 8.81%) |
Czas w ruchu: | 19:08 |
Średnia prędkość: | 18.47 km/h |
Maksymalna prędkość: | 55.00 km/h |
Liczba aktywności: | 12 |
Średnio na aktywność: | 29.46 km i 1h 35m |
Więcej statystyk |
Noworoczne postanowienie
-
Sprzęt No Saint Urian - już nieistniejący
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na nowy rok planuje sobie złożyć mój pierwszy rower z pełnym zawieszeniem. Mam już nawet upatrzonego kandydata (ramę).
RDR Team Full Suspension©
Ostatnia jazda w 2009 roku
-
DST
23.50km
-
Czas
01:12
-
VAVG
19.58km/h
-
VMAX
30.00km/h
-
Temperatura
-4.0°C
-
Sprzęt No Saint Urian - już nieistniejący
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dokręciłem do 4100km. Może w przyszłym roku zaatakuję 7-8tyś km. Na zdjęciu nr 2 widać ławkę postawioną na jeziorze :D Siedząc na niej czułem się co najmniej dziwnie :PKsiężycową nocą
© PichulecŁaweczka na jeziorze
© Pichulec
Kategoria Krótkie wycieczki
Po mieście
-
DST
26.46km
-
Czas
01:19
-
VAVG
20.10km/h
-
VMAX
40.00km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Sprzęt No Saint Urian - już nieistniejący
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nic szczególnego, po mieście.
Kategoria Krótkie wycieczki
Świąteczna Masa Krytyczna
-
DST
48.41km
-
Czas
02:37
-
VAVG
18.50km/h
-
VMAX
55.00km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt No Saint Urian - już nieistniejący
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś pogoda nie rozpieszczała ale i tak pojechałem na masę. Stawiło się łącznie 10 osób. Niektórzy masowicze przyjechali w czapkach mikołaja i z przystrojonymi rowerami :P Docelowo trasa miała mieć 11km długości ale z racji tego, że fajnie się jechało wydłużyliśmy ją do prawie 20km. Pod koniec masy odbył sie konkurs na najlepiej przyozdobiony świątecznie rower i masowicza :P Wygrał buzon, na drugim miejscu ex aequo kolega na Wagancie i żyleta :PMasowicze Krytyczni :P
© Snuffi:)
© Snuffi:)
© SnuffiMasowicze w drodze :)
© SnuffiNa starym rynku
© W4b
Kategoria Krótkie wycieczki, Masa Krytyczna
Nocne wojaże
-
DST
16.13km
-
Teren
16.13km
-
Czas
01:06
-
VAVG
14.66km/h
-
VMAX
30.00km/h
-
Temperatura
-3.0°C
-
Sprzęt No Saint Urian - już nieistniejący
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nocna wycieczka do lasów na Dolinie śmierci. Jazda po dziewiczym śniegu, nie rozjeżdżonym przez samochody daje niesamowitą frajdę. Zabrałem ze sobą aparat aby pstryknąć "trupa" rowerzysty i "orzełka" :D Przy okazji stuknęło 4000km (od czerwca 2009) więc całkiem nieźle :)Dolina śmierci
© PichulecTak świeci moja samoróbka
© PichulecFigurka
© PichulecTrup :P
© PichulecPrzejechany przez rower :P
© PichulecOrzełek :P
© Pichulec
Kategoria Krótkie wycieczki
Ekstremalny wypad do Torunia po ciemku, przy -10 i w szalejącej śnieżycy
-
DST
38.47km
-
Czas
01:45
-
VAVG
21.98km/h
-
VMAX
30.00km/h
-
Temperatura
-10.0°C
-
Sprzęt No Saint Urian - już nieistniejący
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wypad totalnie ekstremalny i odjechany na maksa. Wybrałem się do kumpla do Torunia. Niby nic, po za małym szczegółem: że wybrałem się w 40-to kilometrową podróż przy temperaturze -10 stopni Celsjusza przy zajebistym wietrze, szalejącej śnieżycy jadąc drogą numer 80 razem z samochodami (poboczem się nie dało - zasypane). 3 pary skarpetek, 3 pary rękawiczek dały radę. Ogólnie zimno było tylko w twarz. Stwierdzam oficjalnie, że mam świra na punkcie rowera :D Wieczorkiem wybraliśmy się z kumplem na punkt widokowy po drugiej stronie Wisły pofocić trochę. Powiedziałem stanowczo, bez panoramy Torunia nie wracam do Bydzi :D Przez godzinę szukaliśmy jeszcze górnej części od statywu kumpla ale i tak jej nie znaleźliśmy :P Skończyło się na tym, że wzięliśmy mój mini statyw. Co prawda jego lustrzanka stała na nim trochę chwiejnie ale daliśmy radę :P Wypad udany ale wracam samochodem. Jutro będzie już zbyt niebezpiecznie jechać 80-tką (breja, uślizgi itd - dziś jechałem jeszcze w sypkim śniegu to się dało)Panorama Toruńskiej starówki
© Pichulec
Edit:
Dzisiaj jestem w Ciechocinku, więc grzechem byłoby nie sfotografowanie tutejszej zabytkowej tężni soli :)Zabytkowa Tężnia
© Pichulec
Znalazłem też ciekawostkę architektoniczną. Mnie się podoba :)Ciekawostka Architektoniczna
© Pichulec
Kategoria Krótkie wycieczki
Pierwsza śnieżna jazda
-
DST
11.37km
-
Czas
00:36
-
VAVG
18.95km/h
-
VMAX
28.00km/h
-
Temperatura
-10.0°C
-
Sprzęt No Saint Urian - już nieistniejący
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jazda testowa w śniegu przed dzisiejszym wypadem do Torunia. Mimo temperatury -10 było mi cieplutko z racji odpowiedniego ubioru. 3 pary rękawiczek i 3 pary skarpetek dają rade :D trzeba zrobić tylko modyfikacje w butach i dać pomiędzy bloki a wkładki więcej gazety. Lepszego windstoppera nie ma :D Na moich Smart Samach jechać się da bez problemu, trzeba tylko uważać na możliwe uślizgi na zakrętach i przy hamowaniu.
Kategoria Krótkie wycieczki
Nocne focenie
-
DST
22.99km
-
Czas
01:48
-
VAVG
12.77km/h
-
VMAX
30.00km/h
-
Temperatura
-3.0°C
-
Sprzęt No Saint Urian - już nieistniejący
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wybrałem się dzisiaj troszkę po-fotografować nocną Bydgoszcz. Efekty poniżej :) Hotel Słoneczny Młyn w Bydgoszczy
© PichulecKościół Jezuitów na placu Kościeleckich
© PichulecRondo Toruńskie
© PichulecTory kolejowe nocą
© Pichulec
Kategoria Krótkie wycieczki
Nocny Fordon
-
DST
9.82km
-
Czas
00:22
-
VAVG
26.78km/h
-
VMAX
30.00km/h
-
Temperatura
3.0°C
-
Sprzęt No Saint Urian - już nieistniejący
-
Aktywność Jazda na rowerze
Krótka przejażdżka po Fordonie :) Fotka zrobiona z górek na dolinie śmierci.Fordon nocą
© Pichulec
Uwierzycie, że ta fotka była zrobiona nocą?? Była :) Czas naświetlania 3 minuty :PSłup Nocą
© PichulecFordon nocą 2
© Pichulec
Kategoria Krótkie wycieczki
Spotkanie światełkowców
-
DST
30.52km
-
Czas
01:51
-
VAVG
16.50km/h
-
VMAX
30.00km/h
-
Temperatura
3.0°C
-
Sprzęt No Saint Urian - już nieistniejący
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wieczorem pojechałem na drugi już mini zlocik światełkowców gdzie mogłem pochwalić się jak świeci moja lampka na 2x XP-G :) Spotkanie krótkie bo z rowerem na barkę nie wpuszczają :P Stary rynek już ładnie przyozdobiony :)Anioły na Mostowej
© PichulecChoinka na starym rynku w Bydgoszczy
© Pichulec
Kategoria Krótkie wycieczki