Pichulcowe wyprawy
Wpisy archiwalne w kategorii

Dłuższe wyprawy

Dystans całkowity:6195.20 km (w terenie 941.17 km; 15.19%)
Czas w ruchu:325:42
Średnia prędkość:19.02 km/h
Maksymalna prędkość:79.30 km/h
Suma podjazdów:56304 m
Suma kalorii:1583 kcal
Liczba aktywności:80
Średnio na aktywność:77.44 km i 4h 04m
Więcej statystyk

Wycieczka do Maksymilianowa

Czwartek, 27 sierpnia 2009 | dodano: 27.08.2009

Dziś umówiłem się z kolega z forumrowerowe.org na wycieczkę w okolice Samociążka, co prawda nie dojechaliśmy na miejsce z braku czasu ale dojechało się do Maksymilianowa :)


Kategoria Dłuższe wyprawy

Rajd po Puszczy Bydgoskiej

Środa, 26 sierpnia 2009 | dodano: 26.08.2009

Dziś umówiłem się na jazdę po Puszczy Bydgoskiej z kolegą z masy krytycznej. Nieźle daliś,my sobie wycisk :P Dojechaliśmy aż do Piecek. Nowy amortyzator spisuje się znakomicie, żyć nie umierać :)


Kategoria Dłuższe wyprawy

Bydgoszcz - Gzin i Szaleństwa w Puszczy Bydgoskiej nocą :)))

Niedziela, 9 sierpnia 2009 | dodano: 09.08.2009

Dziś rano pojechałem sobie do Gzina gdzie pobiłem rekord prędkości V-MAX - 63km/h. Wieczorem spotkałem się z kumplami z forumrowerowe.org i pojechaliśmy do puszczy Bydgoskiej na Glinkach. To dopiero był hardkor. Godzina 22, ciemno jak w dupie a my pociskamy na pełnej pi.....dzie z górki po korzeniach bez oświetlenia :D Nie zapomnę tego do końca życie, a śmiechu było dodatkowo co niemiara bo kolega raczkujący w SPD co chwila walił gleby przewracając sie jak placek na bok w głębokim piachu :D Ogólnie było zajebiście. Polecam jazdę po Puszczy Bydgoskiej ;)

W lesie na glinkach © Pichulec


Hardkorowe efekty świetlne © Pichulec


Kategoria Dłuższe wyprawy

Wycieczka do Chełmna

Sobota, 1 sierpnia 2009 | dodano: 01.08.2009

W dniu wczorajszym ustawiłem się z kolegą poznanym na czerwcowej masie krytycznej na wycieczkę do Chełmna. Wyjechaliśmy dziś o godzinie 12:00. Do Chełmna dojechaliśmy w około 2,5h. W drodze powrotnej mieliśmy wypadek. Jechaliśmy po nieutwardzonej drodze pełnej drobniutkich kamyków. Po wyjechaniu z tej drogi zatrzymałem się aby powyciągać z opony te kamyki (ostre, bałem się o dętki). Kolega chyba zaspał (miał na karku o 50km więcej niż ja) i wjechał prosto we mnie. Moje tylne a jego przednie koło nadają się tylko do centrowania.... Do Bydgoszczy dojechałem około godz 19. Wycieczka udana, warto było :)

Fontanna w Chełmnie © Pichulec


Most Chełmno - Świecie © Pichulec


Kategoria Dłuższe wyprawy

Masa Krytyczna - Lipiec 2009

Piątek, 31 lipca 2009 | dodano: 31.07.2009

Masa jak zwykle udana, zakończyliśmy około godz 20:30. Mimo to zebrała się jeszcze 4-ro osobowa grupka chętnych na dalszą jazdę. Wróciłem do domu o 23:30 :)

Masa Krytyczna Lipiec 2009 - Bydgoszcz © Pichulec


Kategoria Masa Krytyczna, Dłuższe wyprawy

Spotkanie paczki zapaleńców z forumrowerowe.org

Wtorek, 28 lipca 2009 | dodano: 28.07.2009

Dziś postanowiłem pojechać na wycieczkę, która zaproponowali koledzy z forumrowerowe.org Mieliśmy zwiedzić: stare wiadukty na os. leśnym, Myślęcińskie okopy z pierwszej wojny światowej, starą, opuszczoną jednostkę wojskową, stary browar. Na miejscu spotkania byłem już o 16:30. Pogoda była nie za ciekawa bo godzinę wcześniej padało, ale w sumie po godzince czekania lekko się rozpogodziło. Ruszyliśmy w 10 osób o 17:30. Po około godzinie zwiedzania zaczęło lać jak z cebra. Byliśmy wtedy akurat w Myslęcińskich lasach. Nie obeszło się bez jazdy w błocie - rower do mycia. Imprezę zakończyliśmy około 20:30. Poznałem kilka fajnych osób z którymi zapewne nawiąże dłuższy kontakt :) Wracając zahaczyliśmy z kolegą Zandersem o myjkę wysokociśnieniową i rowerek juz czysty. Powiem krótko, mimo, że zmokłem do suchej nitki to warto było. Czekam na więcej takich wypraw.

Ekipa zapaleńców z Bydgoszczy ;) © Pichulec


Kategoria Dłuższe wyprawy

Niwy - Bożenkowo - Bydgoszcz - Myślęcinek - Bydgoszcz

Niedziela, 12 lipca 2009 | dodano: 12.07.2009

Dziś trochę dłuższa trasa w okolicach Bydgoszczy, poznane nowe tereny i na koniec support do wymiany bo coś w nim strzeliło i podczas pedałowania okropnie skrzypi.... Będą wydatki...


Kategoria Dłuższe wyprawy

Jazda po Fordonie i Ostromecku zakończona wypadem do Trzęsacza, Dobrcza i Borówna

Sobota, 4 lipca 2009 | dodano: 05.07.2009

Wczorajszy dzień należał do udanych. Jeździć zacząłem około 15 jeszcze w upale ( co tam trzeba się trochę opalić co nie? :D ) Najpierw trochę po Fordonie, wale wiślanym (stan wody był mega wysoki) później do Ostromecka gdzie odbywał się jakiś festyn. Pokręciłem się trochę po pałacowych ścieżkach i wróciłem do Fordonu, ponieważ umówiłem się z Agenciarą na wypad do Borówna. Oczywiście w trakcie jazdy dowiedziałem się, że najpierw jedziemy do Trzęsacza (jest tam nieźle dający w kość podjazd). Musze przyznać, że jazda komuś na kole praktycznie nie męczy, jechaliśmy cały czas równym tempem, momentami ponad 30km/h. W Trzęsaczu, jak tylko podjechaliśmy pod 1,5km serpentynę o nachyleniu momentami 11% postanowiłem pobijać rekordy prędkości :D Nie odmówiłem sobie zjazdu na pełnym gazie serpentynką w dół :D Przez to podjazd musiałem pokonywać dwa razy a prędkości i tak nie pobiłem. Złamałem za to ograniczenie prędkości do 40km ( miałem 56 :D ) Litościwa Aga poczekała na mnie na górze. Po chwili odpoczynku ruszyliśmy dalej do Borówna przez Włóki, minęliśmy antenę w Trzeciewcu i kilka innych wiosek m.i.n Dobrcz i dotarliśmy do Borówna. Zachciało mi się kąpać ale tak jakoś nie mogłem się zebrać :D Wróciliśmy do Fordonu około 22:30. Agnieszce padł licznik i według wskazań mojego zaczęliśmy obliczać ile km miał wypad. Rozstaliśmy się a ja pokręciłem się jeszcze troszkę po osiedlu (m.i.n wypad do monopola) i dopiero o 00:30 zjechałem do domku.

Kilka zdjęć:

Zachód słońca niedaleko Dobrcza © Pichulec









Kategoria Dłuższe wyprawy

Masa Krytyczna - Czerwiec 2009 + Szaleństwa w Myslęcinku.

Sobota, 27 czerwca 2009 | dodano: 27.06.2009

Dziś pojechałem po raz drugi na Masę, wczorajsza to były tylko przedbiegi przed właściwą. Zebrało się około 30-40 rowerzystów, mogło by być więcej ale zawsze coś. Masa podążała tym razem drogami rowerowymi, aby pokazać jak ciężko poruszać się rowerzystom bez odpowiedniej infrastruktury. Zakumplowałem się dziś z dwójką spoko kolesi. Michałem ze Ślesina i Mateuszem ze Szwederka. Michał miał problemy z przerzutkami przeskakiwały nawet na prostej drodze. Udało mi się je wyregulować bez większego problemu (mini serwis na wolnym powietrzu w Myślęcinku :D) bo klucze miałem przy sobie. Później pojeździliśmy z Mateuszem po leśnych ścieżkach Myśla. Zrobiliśmy chyba łącznie z 20km. Nieźle się dziś spompowałem, ale to jest to co lubię najbardziej (oczywiście błotko mnie nie ominęło i koszulka znów do prania :D). Pewnie pojeździmy razem częściej. Poniżej zdjęcie z końcówki masy. No nic, czas na piwko i do następnego ;)


Kategoria Masa Krytyczna, Dłuższe wyprawy

Jazda po okolicach Świecia

Czwartek, 25 czerwca 2009 | dodano: 25.06.2009

Dziś postanowiłem zrobić sobie wycieczkę po wioskach w okolicach Bydgoszczy aż do Świecia. Odwiedziłem: Jarużyn, Strzelce Górne, Neklę, Dobrcz, Sienno, Trzeciewiec, Kozielec, Topolno, Włóki, Zbrachlin, Niewieścin i jeszcze kilka innych. Udało mi się strzelić fotki kilku zabytkowych kościółków. Było co pooglądać. W swoim zapędzie dotarłem prawie do Świecia :D Ogólnie wróciłem troszkę zmęczony ale warto było. W Kozielcu jest zajebista serpentyna w dół i gdy się z niej wyjeżdża jest super widok na Wisłę :]


Kościół w Topolnie


Kościół we Włókach


Kościół w Dobrczu


Maszt telewizyjny w Trzeciewcu


Serpentyna w Kozielcu - polecam

Mniej więcej tak wyglądała trasa, dodatkowe kilometry to jazda po tych miejscowościach.


Kategoria Dłuższe wyprawy