Pichulcowe wyprawy

Pierwsza jazda na nowym foxie

Wtorek, 18 stycznia 2011 | dodano: 18.01.2011

Właśnie wróciłem i jestem po prostu wniebowzięty :D Tak jak tora wybierała liście, to ten fox wybiera ziarenka piasku. Przez przeszkody po prostu przepływa. Wjeżdżając na krawężnik w ogóle się nie czuje, że się na niego wjechało. To zupełni inna jakość w porównaniu do wszystkiego na czym do tej pory jeździłem. Nie bez powodu ten model ma świetne opinie na MTBR. Krótko mówiąc, zakup trafiony w 100% i warty każdej wydanej złotówki.

Nowy Fox © Pichulec


Kategoria Krótkie wycieczki


komentarze
kundello21
| 23:33 wtorek, 18 stycznia 2011 | linkuj Super że Ci się udało z nim:) Gratki wyboru i kupna hehe

Może kiedyś wpadniesz gdzieś na południe i przetestujesz;)
pichulec
| 21:04 wtorek, 18 stycznia 2011 | linkuj :))))
niradhara
| 21:01 wtorek, 18 stycznia 2011 | linkuj Życzę wielu pięknych kilometrów na nowym sprzęcie :)
kamiloslaw1987
| 20:22 wtorek, 18 stycznia 2011 | linkuj Fajnie teraz wygląda z fox-em:) Pozdrawiam
Isgenaroth
| 20:00 wtorek, 18 stycznia 2011 | linkuj Rasowa maszyneria. Piękny jak wszystkie Kellyski :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!