Pichulcowe wyprawy

Dom - Praca - Masa Krytyczna - Dom

Piątek, 24 września 2010 | dodano: 24.09.2010

Dziś jak zazwyczaj wybrałem się do pracy rowerkiem. Rano zobaczyłem fajny wschód słońca i snującą się nad ziemią mgłę - zobaczcie sami :)

Wschód słońca i mgła © Pichulec


Po pracy szybkim tempem na trwającą już masę krytyczną. Po drodze zdążyłem złamać chyba wszystkie możliwe przepisy aby zdążyć. Złapałem peleton na rondzie grunwaldzkim. Na rondzie Bernardyńskim niecodzienny widok, mijającego się w dwóch kierunkach peletonu (tylu nas było). Na masę przyjechało w tym miesiącu aż 240 osób, to prawdziwy rekord frekwencji. Powrót z Pelusem, Danielastym i jeszcze jednym kolegą :)




Kategoria Krótkie wycieczki, Masa Krytyczna


komentarze
niradhara
| 06:26 sobota, 25 września 2010 | linkuj Tyle osób i prawie wszyscy tak samo ubrani. Brawa dla organizatorów.
Pozdrawiam :)
izka
| 23:04 piątek, 24 września 2010 | linkuj za to u nas 998 :D
robin
| 22:30 piątek, 24 września 2010 | linkuj Brawo, u nas zaledwie 115 osób. Pozdrawiam
Dynio
| 22:28 piątek, 24 września 2010 | linkuj 240 osób,taka liczba budzi szacunek.Gratulacje.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!